11/09/2014

Aplikacja Dr Poket – asystent brania leków

Młodzi Politechnicy Mateusz Zauliczny i Marcin Michalak stworzyli aplikację, która pomaga w zażywaniu leków bez obaw. Dr Poket podpowiada użytkownikom m.in., które tabletki wchodzą w interakcje z alkoholem, po jakich nie można prowadzić auta, a które są bezpieczne dla kobiet ciężarnych i karmiących piersią.

Dr Poket jest w fazie rozwoju. W przygotowaniu jest m.in. baza odpowiedników zagranicznych leków dostępnych w Polsce. Chorwacki farmaceuta może nie wiedzieć np. jaką nazwę handlową ma popularny u nas panthenol. Pełna wersja aplikacji będzie gotowa w połowie przyszłego roku. Póki co wybrane moduły aplikacji są dostępne na Google Play, bezpłatnie.

Aplikacja pełni rolę elektronicznego asystenta brania leków

dr-poketZałóżmy, że podczas wizyty lekarskiej pacjent zapomniał wspomnieć, że jest alergikiem. Lekarz wypisując receptę nie wie, że lek, który zażywa w domu koliduje z innymi pigułkamiwyjaśnia Marcin Michalak, absolwent inżynierii biomedycznej na Wydziale Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki.

Opracowaliśmy cały system, który ma służyć bezpiecznemu przyjmowaniu leków. Przecież nie zawsze ulotkę mamy pod ręką. Dr Poket ma być ułatwieniem szczególnie dla osób, które przyjmują więcej lekówmówi Mateusz Zauliczny, doktorant na Wydziale Chemicznym PG. Kiedy przyjdzie pora, aby przyjąć lekarstwo, osoba korzystająca z naszego systemu otrzyma powiadomienie np. SMS-em. Nasza aplikacja różni się od zwykłego telefonicznego kalendarza tym, że jeśli nie będzie reakcji i przypomnienie nie zostanie odpowiednio odznaczone, wówczas powiadomienie dostanie opiekun chorego.

Dr Poket jest bardzo prosty w obsłudze, wystarczy przyłożyć smartfona do kodu kreskowego, który znajduje się na opakowaniu lub wpisać w wyszukiwarkę aplikacji nazwę leku. Dane wgrane w aplikację pochodzą z Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych. Są więc wiarygodne.

Młodzi mają ambicję uczynić z doktora Poketa pełnoprawne narzędzie telemedycyny. Swoją ofertę adresują nie tylko do osób prywatnych, ale także do profesjonalnych placówek medycznych. Uważają, iż system może stanowić cenne uzupełnienie wiedzy lekarzy i farmaceutów. Poczynili już pierwsze kroki w kierunku komercjalizacji swojego rozwiązania. Niespełna 4 tygodnie temu założyli spółkę w Gdańskim Inkubatorze Przedsiębiorczości STARTER, gdzie otrzymali wsparcie na rozwój projektu.

Prace nad aplikacją rozpoczęły się w styczniu 2014.

(RED)

Autor/Redaktor publikacji

Marcin Majerek
Marcin Majerek