Jak wygląda internet mobilny w Polsce przez pryzmat producentów smartfonów i tabletów? Zobaczmy, co się zmieniło na przestrzeni roku.
Jak pokazuje listopadowy pomiar ruchu na stronach WWW, prowadzony przez firmę Gemius, różnica w udziale w ruchu internetowym między Samsungiem i Apple wynosi ponad 5 punktów procentowych. Łącznie z urządzeń tych dwóch czołowych producentów urządzeń mobilnych pochodzi prawie 60 proc. odsłon w polskiej sieci (29 proc. Samsung i 27 proc. Apple). W porównaniu do listopada 2013 roku Samsung zanotował niemal 7-proc. wzrost (z 30 proc. do 32 proc.), a Apple 16-proc. spadek (spadek z 32 proc. do 27 proc.).
– Rzeczywiście, patrząc na ostatnich kilka lat, udziały Samsunga rosną i jest to trend, który prawdopodobnie będzie się jeszcze przez jakiś czas utrzymywał. Obie marki uczą się od siebie i zbliżają pod względem designu i funkcjonalności, ale nadal są pomiędzy nimi istotne różnice – komentuje Krzysztof Majkowski, doradca biznesowy z firmy Gemius.
Jego zdaniem, to właśnie różnice w wizerunku, szczególnie cenowym, obu producentów, oraz dwie odmienne filozofie systemów operacyjnych, tj. zamknięty ekosystem Apple’a i otwarty ekosystem Androida, który wykorzystywany jest w produktach koreańskiego koncernu, przekładają się na popularność obu marek oraz w efekcie, pośrednio, na ich udziały w ruchu internetowym.
Na trzecim miejscu pod względem udziału w ruchu internetowym jest Sony (ponad 10 proc. odsłon w sieci pochodzi z urządzeń tego producenta). Porównując dane z listopada 2014 z analogicznym okresem w 2013 roku, możemy zaobserwować, że internauci coraz częściej wykorzystują urządzenia mobilne tej firmy do przeglądania stron WWW (wzrost udziału w ruchu internetowym o 38 proc.). Wzrost odnotował także HTC (z 5 proc. do ponad 7 proc.) oraz Lenovo (z 0,9 proc. do blisko 2 proc). Natomiast producenci, których tablety i smartfony tracą na popularności to Nokia (9 proc. ruchu w sieci), Asus (1,4 proc.), Alcatel i Prestigio (poniżej 1 proc.) oraz ZTE (poniżej 0,5 proc.).
(RED/Gemius)