20/05/2019

Uber Green w Krakowie

Uber wprowadza w Krakowie nową, pilotażową usługę: Uber Green. Oferuje ona mieszkańcom stolicy Małopolski dostęp do w pełni elektrycznych i zero-emisyjnych samochodów za pomocą jednego kliknięcia. Kraków dołączy do grona zaledwie kilku miast w Europie, w których Uber umożliwia korzystanie z przyjaznej środowisku formy mobilności. Green działa już w Paryżu, Londynie, Amsterdamie, Lizbonie, Porto, Bukareszcie, Kijowie czy Monachium. Kraków jest pierwszym miastem w Polsce, do którego trafi nowa usługa Ubera.

W Polsce pojazdy elektryczne stanowią obecnie mniej niż 1% całkowitej liczby samochodów jeżdżących po ulicach. Większość osób nie ma jednak do nich dostępu, z uwagi na barierę wejścia (wysokie koszty) oraz brak infrastruktury ładowania. Według danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego po naszych ulicach jeździ obecnie 5641 osobowych pojazdów elektrycznych, a tylko od początku roku do końca kwietnia liczba zarejestrowanych “elektryków” wyniosła 1385, co oznacza wzrost aż o 104%. Widać zatem jak na dłoni, że trend jest zwyżkowy. Uber chce zachęcić mieszkańców Krakowa do skorzystania z ekologicznych przejazdów w opcji Uber Green. Firma liczy na to, że w stolicy Małopolski skorzysta z nich przynajmniej 10 tysięcy osób w ciągu 3 najbliższych miesięcy.

Kraków został wybrany jako miasto pilotażowe dla usługi Uber Green ze względu na wyzwanie związane z jakością powietrza, z jakim boryka się stolica Małopolski. Walka ze smogiem oraz zanieczyszczeniem powietrza odbywa się tu na różnych frontach. Wprowadzenie usługi Uber Green to przykład demokratyzacji dostępu do “zielonych” rozwiązań za pomocą technologii.

Usługi takie jak Uber Green mogą przyczynić się do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla w miastach, w których są dostępne. Przykładowo: w Porto, w Portugalii tylko po 3 miesiącach programu pilotażowego Uber Green, dzięki elektrycznym pojazdom udało się zaoszczędzić aż 23 tony CO2, które potencjalnie trafiłyby do atmosfery. Z kolei w przypadku Bukaresztu po roku zaoszczędzono aż 64 tony dwutlenku węgla.

(RED)

Autor/Redaktor publikacji

Marcin Majerek
Marcin Majerek