Kluczową przyczyną masowego piractwa ebooków jest brak świadomości i wiedzy e-czytelników na temat zgodnego z prawem użytkowania książek elektronicznych. Już wkrótce – 23 kwietnia będzie obchodzony Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich, dlatego firma Virtualo korzystając z tej okazji, postanowiła przybliżyć zasady i możliwości użytkowania e-booków zgodnie z obowiązującym prawem.
Czy ebooka można odczytywać na kilku urządzeniach?
Ebooki zabezpieczone znakiem wodnym można odczytać na czytniku ebooków lub po zainstalowaniu odpowiedniej aplikacji, na smartfonie, tablecie czy komputerze. Większość e-czytelników decyduje się na czytanie książek elektronicznych na czytnikach – dzięki specjalnym ekranom wyposażonym w technologię eInk nie odbijają one światła i nie męczą wzroku, a do tego czcionka dopasowuje się idealnie do wielkości ekranów. W zależności jednak od potrzeb w dowolnym momencie czytelnik może wgrać zakupiony plik również na swój smartfon czy tablet i odczytywać go na jednym z tych urządzeń.
Czy można drukować ebooka?
Z założenia ebooki to pliki elektroniczne przystosowane do odczytywania na przeznaczonych do tego urządzeniach. Dzięki temu nawet najcięższa książka, jeśli jest przygotowana w wersji elektronicznej, waży tylko tyle, ile urządzenie, na które ją wgramy. Jeśli jednak czytelnik z jakichś powodów chce wydrukować danego ebooka na własny użytek, może to zrobić w ramach obowiązującej go licencji.
Czy można odsprzedać ebooka?
W przypadku odsprzedaży ebooka sprawa jest trochę bardziej skomplikowana niż w przypadku wersji drukowanej książki. Rynek ebooków w Polsce rozwija się bardzo dynamicznie, a prawo nie zawsze nadąża za następującymi zmianami. Warto też podkreślić, że ebook obecnie traktowany jest jako usługa, dlatego najbezpieczniejszą formą odsprzedaży ebooka, jest sprzedaż książki elektronicznej wraz z czytnikiem. Zbycie ebooka nie wiąże się tak jak w przypadku książki papierowej z przeniesieniem własności egzemplarza książki. W przypadku ebooka gdyby przyjąć dopuszczalność „zbycia” w drodze jego skopiowania dochodziłoby do sytuacji „zbycia” nie pliku, który został klientowi udostępniony, lecz kopii tego pliku, z jednoczesnym pozostawieniem pierwotnego pliku na urządzeniu, na które został on pobrany (analogicznie wyglądałoby zbycie skserowanej książki papierowej). Doszłoby przy tym do zwielokrotnienia pliku w celu innym niż osobisty użytek. W ocenie Virtualo nie jest zatem problematyczne zbycie czytnika wraz z zapisanym na nim pierwotnie nabytym plikiem z ebookiem, jednoczesnym wykasowaniem pliku z ebookiem z mojej biblioteki .
Czy można rozpowszechniać ebooka?
Ebooki można użytkować legalnie w zakresie użytku osobistego. Udostępnianie zatem książki elektronicznej osobom spoza kręgu rodziny i znajomych, czyli na przykład nieograniczonej liczbie osób w Internecie, jest niezgodne z prawem. Typowym takim przykładem może być umieszczanie ebooka w serwisach wymiany plików czy wymiana plików z nieznajomymi osobami.
Ebooki stają się coraz bardziej popularne, dlatego warto znać zasady korzystania z nich zgodnie z prawem. Osobie, która nielegalnie rozpowszechnia książki elektroniczne może grozić grzywna, kara ograniczenia wolności, a nawet kara jej pozbawienia.
(RED)