23/06/2017

Stabilny jak gimbal

Podstawowym problemem związanym z nagrywaniem filmów rowerowych jest stabilizacja obrazu. Roztrzęsione ujęcia są nieprzyjemne w odbiorze, często nie oddają one w pełni prędkości czy trudności trasy. Dobrym sposobem na wykorzystanie maksimum możliwości kamery sportowej jest połączenie jej z elektronicznym stabilizatorem – gimbalem.

Urządzenie takie – jak np. wodoodporny WG2, czyli najnowsza propozycja FeiyuTech – zamontujesz na kasku, szelkach, kierownicy albo połączysz z małym uchwytem czy statywem.

Dzięki niemu uchwycimy nie tylko płynne ujęcia typu POV (z punktu widzenia operatora), ale i wszelkiego innego rodzaju klatki, których bohaterem będziesz ty lub twoi znajomi. Kamera przesuwająca się tuż nad krawędzią bandy albo „płynąca” za rowerzystą walczącym na trudnym, technicznie podjeździe. Wszystko zależy od kreatywności. Co najważniejsze, nowoczesne gimbale są małe i lekkie, w związku z czym można zabrać je nawet na dłuższe wyprawy.

feiyutech_wg2_szelki

feiyutech_wg2_kask_2

(RED)

Autor/Redaktor publikacji

Marcin Majerek
Marcin Majerek