10/09/2020

Zarządzanie nieruchomościami bez nowych technologii niemożliwe

Rynek nieruchomości postrzegany jako dość tradycyjny i niepoddający się szybkim zmianom. W dobie pandemii ma okazję do znacznego przyspieszenia w obszarze transformacji cyfrowej. Przykładem mogą być biura i centra handlowe, w których zarządcy testują nowe rozwiązania i technologie skoncentrowane przede wszystkim na zwiększeniu bezpieczeństwa użytkowników tych przestrzeni. Ta właśnie przesłanka będzie coraz bardziej wyraźna w nowej rzeczywistości na rynku nieruchomości komercyjnych, na którym zyskują na znaczeniu edge computing czy sztuczna inteligencja.

Tzw. edge computing, czyli przetwarzanie brzegowe, jest uważane za jeden z najważniejszych trendów na rynku IT i może odgrywać kluczową rolę w kontekście sieci 5G oraz urządzeń podłączonych do Internetu. Co więcej, połączenie technologii edge computingu z rozwiązaniami chmurowymi jest obecnie jedyną drogą do zapewnienia dalszego rozwoju Internetu Rzeczy (IoT) i takich koncepcji, jak inteligentne miasto i dom.

Fakt, że w przypadku edge computing przetwarzanie danych odbywa się lokalnie, a nie w chmurze, może mieć znaczenie dla doświadczenia użytkownika danej nieruchomości. Dodatkowo edge computing ogranicza ilość generowanych i przesyłanych w sieciach danych, co pozytywnie wpływa na poziom bezpieczeństwa informacji. A stanie się to tym bardziej kluczowe, jak będzie rosła liczba aplikacji odpowiedzialnych za poszczególne funkcje np. nieruchomości biurowych czy handlowo-usługowych.

Ewoluujące pod względem technologii aplikacje i systemy zapewniają wsparcie wielu procesów, w zależności od kategorii nieruchomości i wyzwań stojących przed biznesem. Przykładem mogą być narzędzia technologiczne do zarządzania dostawami materiałów na plac budowy, czy aplikacje umożliwiające nie tylko kompleksowe zarządzanie budynkiem, ale również przestrzenią biurową i pracą zatrudnionych tam specjalistów. Obecnie wszyscy są zgodni, że kontrola procesów biznesowych i usprawnianie kluczowych obszarów działalności są czynnikami warunkującymi rozwój. Dlatego rośnie również popularność zaawansowanych narzędzi zarządczo-raportowych, które wspierają zarządzanie całym portfelem posiadanych nieruchomości.

Według firmy badawczej Gartner, 30% ludzkich interakcji z technologią będzie odbywać się poprzez rozmowę ze smartfonami. Według AdWeek, do 2022 r. rynek rozpoznawania głosu wyniesie 40 mld dolarów, a 55% domów będzie miało inteligentny głośnik. Dziś technologia ta nie jest jeszcze skalowalna do biznesu, ponieważ nie ma jeszcze pewności co do dokładności rozpoznawania przez IoT konkretnego użytkownika, a w przypadku nieruchomości mówimy o setkach osób. Natomiast jest to tylko kwestia czasu. Z pewnością jednak pandemia przyspieszyła prace nad tego typu rozwiązaniami, tak aby dokładność ta była bliska 100%. Wtedy praca z danymi wrażliwymi, a tych na rynku nieruchomości nie brakuje, będzie już możliwa.

(RED/MVGM/Nanovo)

Autor/Redaktor publikacji

Marcin Majerek
Marcin Majerek