O rewelacyjnej (i nie, nie jest to tekst sponsorowany!) aplikacji Day One już kiedyś pisaliśmy. Stosunkowo niedawno pojawiła się jej nowa wersja – Day One 2. A dziś ostatni dzień promocji w której można kupić ją o 50% taniej, zarówno na iOS jak i Maca. Czy warto?
Jeżeli korzystasz z jakiegokolwiek urządzenia z symbolem nadgryzionego jabłka to o Day One pewnie już słyszałeś. Jeżeli nie, to powiem tylko, że jest to aplikacja pozwalająca prowadzić dziennik czy pamiętnik (zwał, jak zwał), choć to trochę tak, jakby nic o niej nie powiedzieć… Tych, którzy jeszcze nie wiedzą o co chodzi w Day One odsyłam do tego tekstu. Cóż, dla wielu to jedna z tych aplikacji, dla których kupuje się Maca ;)
Zacznijmy od tego, co daje nam nowa wersja:
- Multiple Photos czyli możliwość dodawania wielu zdjęć do jednego wpisu (max. 10)
- Multiple Journals czyli możliwość prowadzenia wielu dzienników, a każdy w unikalnej nazwie i kolorze (też max. limit 10)
- widok mapy
- widok zdjęć
- lepsze zarządzanie wpisami
- lepsze wyświetlanie archiwalnych wpisów (filtrowanie)
- wsparcie dla stref czasowych
- wsparcie dla 3D (co nie do końca jest prawdą, bo wersja 1 takowe wsparcie już ma)
Ceny wyglądają następująco:
- Day One 2 dla Maca – 39,99 euro a w promocji 19,99
- Day One 2 dla iOS – 9,99 euro a w promocji 4,99 euro
I tu dochodzimy do pytania w tytule, czy warto?
Jeżeli ktoś jeszcze nie korzystał z Day One, to nie ma o czym mówić – TAK! Zdecydowanie tą aplikację polecam.
Jeżeli ktoś już z niej aktywnie korzysta, w dodatku na komputerze i telefonie to… no właśnie, trudny wybór.
O ile wydanie w promocji 5 euro to nie jest problem (choć jak zauważył jeden mój kolega, za 25 zł lepiej kupić sobie butelkę przyzwoitego wina, wypić z przyjaciółmi i zostawić ślad w Day One 1), o tyle 20 euro na Maca to wysoka cena. Tym bardziej, że nowe funkcje aż takiej różnicy nie robią. A cały czas mówimy o cenach promocyjnych (jeżeli wierzyć w info na blogu Day One, to 17.02 jest ostatnim dniem promocji).
Jak dla mnie największą różnicą jest możliwość dodania wielu zdjęć do jednego wpisu oraz możliwość prowadzenia kilku „pamiętników”. Przy czym tej pierwsza nadał bym jednak większą rangę – tego w poprzedniej wersji mi brakowało.
Pozostałe dodatki traktuję jako… miłe dodatki. I tyle.
Możecie kupić wersję na iOS i przekonać się czy nowy Day One 2 wart jest także zakupu na Maca. Na szczęście obie wersje ze sobą współpracują, tzn. działa synchronizacja (ale tylko jeżeli korzystacie z opcji Day One Sync), ale oczywiście wpisy na Day One nie mają możliwości korzystania z opcji Day One 2 (np. jeżeli dodamy do wpisu kilka zdjęć korzystając z nowej wersji, to w starej wyświetli się tylko jedno, to pierwsze).
Ja osobiście po pierwszym zachwycie dochodzę do wniosku, że różnica między 1 a 2 nie uzasadnia aż takiego wydatku. Decyzja należy do Was :)
O Day One 2 możecie więcej przeczytać tu.
Autor: A.B.