Dziś testujemy Yamaha PDX-11, przenośny głośnik dedykowany dla iPhone i całej rodziny iPodów, wyróżniający się oryginalnym wyglądem.
Wygląd w przypadku tego modelu ma kluczowe znaczenie. Yamaha PDX-11 przywodzi skojarzenia ze scenicznymi głośnikami o potężnym brzmieniu i koncertowymi klimatami. Zdecydowany i jednoznaczny design podkreślają dostępne kolory: obok białego i czarnego można wybrać zielony i niebieski. Nie budzi więc większych wątpliwości docelowa grupa odbiorców – Yamaha PDX-11 kierowana jest do młodych i bardzo młodych użytkowników.
Pierwsze wrażenia
Pudełko w jakim fabrycznie zapakowany jest głośnik to całkowite przeciwieństwo applowskiego minimalizmu. Pamiętacie krążące swego czasu po sieci prześmiewcze wideo o tym jak mogłoby wyglądać pudełko iPoda, gdyby projektowali je spece od marketingu Microsoftu? No to pudełko Yamahy tak właśnie wygląda. Oczywiście nie ma w tym nic złego, ale jak na urządzenie dedykowane pod iphone i ipody, to dość odważny ruch. W środku opakowania znajdziemy sam głośnik, pilot sterowania, kabel zasilający i instrukcje. Klasyka. Za instrukcje podziękowałem, bo uznałem, że nic ciekawego tam nie znajdę. I słusznie, bo obsługa głośnika jest banalnie prosta. Podłączamy go do zasilania (można też skorzystać z baterii), “uzbrajamy” w iphone’a lub ipoda, włączamy i gotowe. Obok stacji dokującej znajdują się dwa przyciski do regulacji głośności i trzeci włączający/wyłączający urządzenie. Sterowanie odbywa się za pomocą pilota. Tu też nic nas nieprzyjemnie nie zaskoczy. Sterowanie siłą dźwięku, przejście do menu, przejścia góra dół i zmiana utworów przód/tył. Sam pilot jest mały, ale dobrze leży w dłoni. Zasięg przyzwoity. Jednym słowem kolejny plus.
Całość jest dedykowana jest dla całej rodziny urządzeń Apple, takich jak iPhone, iPhone 3G, iPhone3GS, iPhone4 i 4S oraz dla iPodów: iPod classic, iPod nano ( 2G – 6G ), iPod touch. Całość waży 1,5 kg i ma wymiary 237 x 240 x 211 mm. Z tyłu urządzenia znajduje się wejście AUX-in, dzięki któremu można podłączyć inne niż urządzenie mp3.
Jak to gra?
Czas na sprawdzenie najważniejszego, czyli jak to GRA. Ale zanim do tego przejdziemy garść informacji od producenta na temat tego co siedzi w środku PDX-11 i czego właściwie możemy się spodziewać po tym urządzeniu.
W materiałach marketingowych możemy przeczytać, że “mocna obudowa skrywa dwudrożny system głośników z bardzo dużym 10 cm (4”) wooferem dla odtwarzania silnych niskich tonów i pięknymi średnimi częstotliwościami. Uzupełnieniem dla nich jest dedykowany tweeter, który zadba o najlepsze brzmienie wysokich tonów. Eksperci Yamahy zadbali tak samo o design urządzenia, jaki i rewelacyjny dźwięk odtwarzany przez te dwa basowe przetworniki…”
A jak to brzmi w praktyce? Nieźle, a jak na sprzęt tej klasy to zadziwiająco dobrze. Zgodnie z przewidywaniami najmocniejszą stroną głośnika są niskie tony – basy są mocne, dynamiczne. Tu wygląd Yamahy oddaje to co obiecuje. Środek i wysokie tony wypadają słabiej, dźwięki są jakby spłaszczone. Ale ogólna ocena wypada naprawdę przyzwoicie. Wiele zależy też od tego czego będziemy słuchać. Best Of The Bootlegs Fatboy Slim brzmiało zdecydowanie lepiej niż na przykładAnastasis Dead Can Dance. Ale jak już pisałem, sam wygląd urządzenia sugeruje do jakiej grupy jest ono adresowane.
Podsumowanie
Yamaha PDX-11 to ciekawe urządzenie, które ma zdecydowanie więcej plusów niż minusów. Najbardziej charakterystyczną cechą jest jego wygląd. Zdecydowany, nieszablonowy. Według mnie najlepiej sprawdza się w nowoczesnych wnętrzach lub pokoju nastolatka. A biorąc pod uwagę cenę, to może być bardzo ciekawa propozycja na prezent. Całość jest bardzo solidnie zrobiona, nie ma tu żadnych niedoróbek, źle spasowanych plastików. Nic z tych rzeczy, wszystko jest bardzo dobrej jakości. Jeżeli chodzi o wrażenia dźwiękowe, to też zdecydowanie więcej plusów niż minusów. W tej kategorii cenowej – a nie jest to sprzęt z górnej półki! – jakość jest więcej niż dobra. Wielbiciele niskich tonów na pewno nie będą zawiedzeni :)
Co nie jest bez znaczenia, Yamaha oferuje 3 letnią gwarancje. Według ofert na Ceneo.pl ceny oscylują wokół 600 zł, ale w sklepie TopHiFi.pl to urządzenie kosztuje 399 zł. I to jest na prawdę bardzo dobra cena za to co oferuje Yamaha PDX-11.
Sprzęt testowaliśmy dzięki uprzejmości firmy Audio Klan:
www.audioklan.com.pl
Autor/Redaktor publikacji
Ostatnie publikacje
Biznes i finanse13/10/2022Formy inwestowania na forex. Którą wybrać?
Biznes i finanse25/07/2022Software house. Jakie aplikacje stworzy dla biznesu?
Technologia24/06/2022Kontrola dostępu Roger – najważniejsze informacje
Smartfony05/05/2022Kompleksowy serwis dla produktów Apple i korzyści z niego wynikające